Afryka to fascynujący kontynent. Przepiękne krajobrazy, dzika przyroda, gościnni i serdeczni ludzie. O tym wszystkim mogli przekonać się uczniowie naszej szkoły w słoneczny, środowy poranek 11 maja. Tego dnia odbyło się „XVII Spotkanie z ciekawym człowiekiem”, którego bohaterem był podróżnik Arkady Paweł Fiedler. Jest on przedstawicielem znanej na całym świecie rodziny Fiedlerów z Puszczykowa koło Poznania. Jego dziadek, Arkady Fiedler odbył kilkadziesiąt podróży po świecie, które opisał w czytanych przez kolejne pokolenia czytelników książkach. Swój dom w Puszczykowie przekształcił w fascynujące muzeum.
Arkady Paweł Fiedler w 2014 roku odbył samochodem Fiat 126p czyli popularnym „maluchem” podróż przez całą Afrykę, od Egiptu do Przylądka Dobrej Nadziei. Podróż trwała trzy i pół miesiąca. Swoimi wrażeniami, zdjęciami i filmami podzielił się z uczniami podczas niezwykle zajmującego spotkania. Młoda widownia z zapartym tchem dowiadywała się o niesamowitych przygodach, które spotkały młodego podróżnika, o groźnych hipopotamach, straszliwym upale i spotkaniach z niezwykle życzliwymi tubylcami. Bohaterem podróży był również „maluch”, który okazał się niezwykle wytrzymałym pojazdem, zniósł wszystko, kurz pustyni, wspinaczkę w górach Etiopii, wyboje i błotniste drogi, które zatrzymywały wszystkie inne pojazdy, ale nie jego. „Maluch” wszędzie budził też sensację i wielkie zainteresowanie, zarówno nim samym, jak i jego kierowcą. A zepsuł się tylko raz…
Do spotkania z podróżnikiem uczniowie szkoły przygotowywali się od tygodnia. Wykonywali prace plastyczne pt. „Afryka w moich oczach”, zapoznawali się z wystawką poświęconą rodzinie Fiedlerów i ich podróżom, czytali artykuły w internecie i oglądali filmy. Dzięki temu wszystkiemu niecodzienna lekcja poświęcona Afryce pozostanie w ich pamięci na dłużej. I rozbudzi chęć poznawania świata, które można rozpocząć choćby od zwiedzenia muzeum w Puszczykowie.
„XVII Spotkanie z ciekawym człowiekiem” odbyło się dzięki współpracy szkoły z gminną Biblioteką Publiczną, której dyrektor pani Marii Ganclerz składamy najserdeczniejsze podziękowania.
